Odżywka pogrubiająca włosy Petal Fresh Ultimate Thickening Conditioner i odżywka do włosów tłustych Farmona Seboravit

W dzisiejszym poście rozwinę się nad dwoma odżywkami o dość niestandardowych działaniach, ale za to dających świetne efekty. Obydwie szybko stały się moimi ulubieńcami i jestem z nich bardzo zadowolona. Skoro już wiadomo, że bardzo je polubiłam to nie pozostaje mi nic innego jak przejście do konkretów. Wspomnę jeszcze tylko, że odżywki mają zupełnie inne działanie dlatego świetnie się uzupełniają. 
 

Petal Fresh, Hair Rescue, odżywka do włosów cienkich, Kompleks Biotyny B + Kofeina

Odżywka pogrubiająca włosy bogata w substancje roślinne pogrubiająca włosy odżywka Petal Fresh Organics odbudowuje oraz stymuluje włosy do intensywnego wzrostu. Zawarte w preparacie witaminy B3, B5 oraz B7 wnikając w strukturę włosa uzupełniają poziom keratyny, zwiększają poziom elastyczności, zapobiegają łamaniu się włosów oraz przywracają objętość. Witaminy i proteiny zapewniają włosom blask. Włosy stają się grubsze i bardziej podatne na stylizację. Składniki Petal Fresh pochodzą wyłączenie z ekologicznych upraw. Produkt wolny od szkodliwych substancji: parabenów, siarczanów (SLS, SLES), GMO, ftalanów i sztucznych barwników, posiadający zrównoważone pH, nie testowany na zwierzętach.


Gdy zobaczyłam ten skład byłam pod wrażeniem, jest świetny! I już wiedziałam, że wyląduje na skórze głowy. Tak też się stało, na całą długość włosów użyłam ją raz, bo trochę było mi jej szkoda, a działanie było takie przyzwoite, ale nie powalające. Czy pogrubia? Na pewno nie obciąża, jest ziołowa dlatego pozostawia włosy mięsiste, będzie odpowiednia do włosów cienkich i takich zdolnych do obciążenia.
Odżywkę używałam po myciu na skórę głowy na ok 15-20 min. Nie używałam czepka itd, po prostu ją nakładałam na skalp lekko masując, na resztę włosów aplikowałam inną odżywkę i spłukiwałam. Podstawowym plusem jest, że odżywka nie obciąża włosów, jest to czynnik który decydował o jej dalszym używaniu w ten sposób. Odżywka po nałożeniu daje niesamowite uczucie chłodu na skórze, bardzo intensywne, na tyle, żeby nie siedzieć w przeciągu (więc wolałabym stosować ją latem niż zimą). To pierwszy jakikolwiek kosmetyk, czy wcierka czy odżywka, który tak oddziaływał na mojej skórze. Zwykle wcierki co najwyżej mrowią 5 min po aplikacji, a tu uczucie pozostawało aż do spłukiwania, a początkowo również i chwilę po. 
Odżywka nie przedłuża świeżości, wysoko ma glicerynę w składzie i myślę, że ona jest tego powodem (razem w alkoholem tłuszczowym równoważy działanie ziół, które mogłyby puszyć). Z drugiej strony gliceryna jest promotorem przejścia w kosmetykach, dzięki czemu składniki aktywne przenikają przez warstwę rogową naskórka.
To za co pokochałam odżywkę to to, że tak świetnie pobudza skórę głowy. Pobudzona skóra głowy = poprawa krążenia i aktywacja cebulek do wzrostu. I faktycznie miałam wrażenie, że włosy szybciej rosły. Wiadomo, że nie ma co oczekiwać cudów, ale jednak z tygodnia na tydzień widziałam zmiany na mojej grzywce (normalnie ciężko zauważyć zmiany w przeciągu tygodnia, ale gdy grzywka była dość krótka to niewielki przyrost był odczuwalny).
Kolejnym plusem jest to, że odżywka nie wzmaga wypadania włosów. Obecnie moje włosy nie wypadają, możliwe, że jest to jej zasługa ale nie jestem pewna (mogą po prostu same z siebie nie być w okresie wypadania).
Odżywkę stosowałam krótko, bo niespełna miesiąc. Coś tam jeszcze mi zostało więc pewnie dobije miesiąca. Opakowanie zawiera 355 ml produktu. Konsystencja jest kremowa, dosyć gęsta. Wydajność jest więc przeciętna, ale ja też jej sobie nie żałowałam.


Po jakimś czasie przelałam ją do butelki z dzióbkiem, dzięki czemu można było nałożyć ją w mniejszych ilościach ale dokładniej. Buteleczki znalazłam na allegro. Spodobały mi się, bo dzióbek umożliwia dokładną aplikację, a czyszczenie jest o wiele łatwiejsze niż butelki a aplikatorem-mgiełką (co jest dla mnie ważne przy olejach).


Seboravit odżywka hamująca przetłuszczanie

Skoncentrowana odżywka hamująca przetłuszczanie o intensywnym działaniu zmniejsza aktywność gruczołów łojowych oraz skutecznie i trwale likwiduje łojotok, dzięki czemu włosy pozostają dłużej puszyste, czyste i świeże.
Podwójne stężenie naturalnych ekstraktów z czarnej rzepy regeneruje włosy i hamuje ich wypadanie. Ekstrakt z korzenia łopianu działa przeciwzapalnie i przeciwbakteryjnie, skutecznie likwidując rozwój flory bakteryjnej, odpowiedzialnej za powstawanie łupieżu i łojotoku. Dodatkowo wyciąg ze świeżego kłącza tataraku zmniejsza aktywność gruczołów łojowych, wzmacnia i odżywia cebulki włosów oraz poprawia ukrwienie skóry głowy. Prowitamina B5 łagodzi podrażnienia oraz swędzenie skóry głowy, nadaje włosom pięknypiękny blask, lekkość i puszystość.
Potwierdzone rezultaty: zmniejszony łojotok i przywrócona fizjologiczna równowaga skóry głowy, zredukowane swędzenie i zaczerwienienie, odżywione, wzmocnione, sprężyste włosy, przedłużony efekt świeżości.


Odżywkę, a raczej wcierkę, kupiłam jakiś czas temu w Biedronce, widzę, że skład na stronie nowej wersji nie odbiega od tej. 
Stosowałam ją codziennie od ok. 2 miesięcy, jednak zdarzało mi się o niej zapomnieć np. w weekendy w domu do którego zapomniałam ją zabrać. Ostatecznie pozwoliło mi to lepiej ocenić jej działanie.
Odżywka świetnie spisuję się ze swojego podstawowego działania tj. ogranicza przetłuszczanie się włosów. Zauważyłam, że jest to działanie bardziej doraźne, gdy np. zapomniałam zabrać ją na weekend włosy szybciej się przetłuszczały - nie działa więc długofalowo ale tego nie oczekiwałam. Dzięki niej osiągałam świeżość włosów na dwa dni. Jest to dobry wynik, ponieważ niektóre kosmetyki skracają ją do jednego dnia. I tak własnie miałam w ostatnim czasie, włosy wytrzymywały dzień, góra 1,5. Dwa dni to dla mnie zadowalający efekt i na więcej nie liczę, bo nigdy nie udało mi się tego osiągnąć. 
Nie zauważyłam by przyspieszała porost, zaczęłam stosować ją miesiąc wcześniej niż odżywkę Petal Fresh i w tym czasie niczego takiego nie odnotowałam.
Odżywka pośrednio wpływa na wypadanie tzn. włosy dłużej świeże = wolniejszy rozwój drożdżaków i wolniejsze wydzielanie sebum = włosy są dotlenione (łój nie pokrywa skóry), a drożdżaki nie szaleją = brak wzmożonego wypadania z tego powodu.
Nie zauważyłam, żadnych niepożądanych działań odżywki czy raczej wcierki.
Wcierka bazuje na alkoholu, to nie minus biorąc pod uwagę jej przeznaczenie. Alkohol stanowi promotor przejścia tak jak gliceryna, tyle że nie obciąża i dodatkowo konserwuje. Na jakiś czas chce przestać stosować alkoholowe wcierki, włosy są na tyle krótkie, a bardzo zależy mi na zapuszczeniu  ich i zachowaniu końcówek w dobrej kondycji odżywek, że wole na razie ich nie narażać. 
Wcierki zużyłam dwa opakowania, jedno starczało mi na miesiąc. Dzięki temu, że jej formuła nie obciąża mogłam stosować ja po myciu i codziennie. Wylewałam trochę na dłoń i wcierałam ją głową w dół, co może nie jest zbyt dokładne ale za to szybkie i najłatwiejsze. 

Uff trochę się rozpisałam, ale mam nadzieję, że wszystko opisałam dokładnie. Na razie kuracji odżywką Petal Fresh nie będę kontynuować, mam inne produkty, ale na pewno zaopatrzę się w nią na promocji i powtórzę kurację, bo bardzo spodobało mi się jej działanie.

Komentarze

  1. Nie wiedziałam, że Petal Fresh ma taką odżywkę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zauważyłam, ze nie jest popularna, a to nawet lepiej bo na promocjacach zostaje dla mnie XD

      Usuń
  2. Ale to jest bardziej wcierka czy odżywka? Chyba wcierka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. PF odżywka, Seboravit tak jak wspominalam, jest wcierką. :)

      Usuń
  3. muszę ją wypróbować na sobie, jedynie co mam Petal Fresh to szampony i grzecznie czekają w kolejce :D

    dodaję do obserwowanych i zapraszam również do mnie :)
    https://pani-blondynka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Nigdy wcześniej nie słyszałam o tej firmie:) Pozdrawiam:*

    www.windowtothebeauty.com

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Noworoczny haul kosmetyczny czyli co będę wcierać w nowym roku

Organic Shop awokado i mód ekspresowo regenerująca maska & Timotei Jericho Rose odzywka intensywna odbudowa z awokado

Cięcie czyli o tym jak wpadłam pod maszynkę i o obecnej pielęgnacji włosów